Pokazuje: 1 - 3 of 3 WYNIKÓW
Góry w Europie

Magistrala Tatrzańska – najdłuższy szlak w Tatrach… na raty (Tatry, Słowacja)

72 kilometry szlaku turystycznego biegnącego po południowej stronie słowackich Tatr Zachodnich oraz Wysokich to kwintesencja tatrzańskiej przygody. Niepozorne polne drogi przeplatają się tu z wysokogórskimi przełęczami, ekskluzywne pięciogwiazdkowe hotele ze schroniskami z prawdziwego zdarzenia, a odludne tereny, gdzie łatwo o spotkanie z niedźwiedziem z najbardziej zatłoczonymi adresami w słowackich Tatrach. I choć 72 kilometry to tylko nieco mniej niż dystans między centralnymi punktami Krakowa i Katowic, co przywodzi na myśl długodystansowy szlak dla zaawansowanych piechurów – Magistralę Tatrzańską można po prostu pokonać jak ja, na raty, nigdzie się nie spiesząc. Zapraszam na relację.

Góry w Polsce

Przeszedłem wszystkie szlaki w Tatrach (część 2/4 – Tatry Wysokie, Polska)

Po niedawnym, już późnojesiennym wejściu na Kozi Wierch mogę oficjalnie powiedzieć: przeszedłem wszystkie szlaki w polskich Tatrach! Łącznie około 275 km, z czego jedna trzecia znajduje się we wschodniej części Tatrzańskiego Parku Narodowego i obejmuje Tatry Wysokie i ich regle. I to właśnie strzeliste szczyty, strome granie oraz legendarne nazwy jak Rysy, Zawrat czy Orla Perć, od lat elektryzujące górskich pasjonatów będą bohaterami tego wpisu. Zapraszam na moje autorskie spojrzenie na szlaki polskich Tatr Wysokich!

Góry w Polsce

Przeszedłem wszystkie szlaki w Tatrach (część 1/4 – Tatry Zachodnie, Polska)

Moim dużym, jeszcze nie w pełni zrealizowanym, górskim projektem jest przejście wszystkich szlaków w Tatrach (PL+SK). Słowackie szlaki, z racji ogromu przestrzeni, będę przemierzał pewnie jeszcze z rok lub dwa, jeśli jednak chodzi o polską część – projekt jest na ukończeniu. Tydzień temu zdobywając widokową grań między Kończystym Wierchem a Wołowcem, oficjalnie mogę powiedzieć, że przeszedłem wszystkie szlaki w polskich Tatrach Zachodnich. Chciałbym Wam opowiedzieć o tym de facto ogromnie popularnym i przecież bardzo dobrze znanym paśmie górskim, lecz nie w sposób encyklopedyczny, a bardziej autorski, skupiając się na mniej obleganych miejscach i moich zaskoczeniach. Na początek zapraszam Was na górską wędrówkę w polskie Zachodnie!